Zdrowie psychiczne człowieka, zdrowa psychika, higiena psychiczna, zdrowie psychiczne jako wartość, psychika a zdrowie

Forum psychologiczne o zaburzeniach psychicznych, psychice i psychologii.


#1 2010-05-23 01:17:21

28655

Administrator

Zarejestrowany: 2010-02-07
Posty: 105
Punktów :   

Zdradzone uczucia cz.2

Bywa jednak i tak, że zdrada nigdy na jaw nie wychodzi. Najwięksi polscy seksuolodzy, m.in. Zbigniew Lew-Starowicz, a przed nim Michalina Wisłocka, zachęcali osoby mające za sobą jednorazowy skok w bok do zachowania tego dla siebie. Lew-Starowicz doradzał na jednym z czatów internetowych: „Lepiej nie mówić, jeżeli są szanse, że partner się o tym nie dowie. Dlaczego ma cierpieć? Uważam, że wiele osób przyznających się do romansów kieruje się chęcią uwolnienia się od poczucia winy, nie licząc się z wrażliwością małżonka”. Zachowanie tajemnicy bywa jednak bardzo trudne. Nie tylko dlatego, że trzeba uważać na każde słowo i nieustannie się kontrolować. Gdy mamy taki sekret, w każdym żarcie czy gorszym humorze partnera dopatrujemy się sygnału, że czegoś się dowiedział. Nie możemy w pełni się odprężyć, czujemy się, jakby w rogu pokoju tykała bomba zegarowa.
Śnieżna kula

Należy jednak pamiętać, że tajemnica, wisząca między partnerami przez wiele lat, nie pozostaje bez wpływu na ich relację. – Im bardziej staramy się o tym nie myśleć, tym natrętniej ta sprawa do nas powraca. Gdy mąż mówi „kocham”, podświadomość odpowiada: „Nie mówiłbyś tak, gdybyś znał prawdę” – twierdzi Eliza Grabarczyk, psycholog. To, co niewypowiedziane, ma często większą moc niszczenia niż to, o czym głośno rozmawiamy. W milczeniu problem rośnie jak śnieżna kula i pewnego dnia następuje wybuch, pozornie niezwiązany ze zdradą sprzed lat.
Osoby, którym udaje się latami ukrywać zdradę przed partnerem i nie popaść w obłęd, najczęściej stosują jeden z następujących mechanizmów: wyparcie lub znalezienie sojusznika. Sojusznikiem może być przyjaciółka, psycholog, telefon zaufania, a nawet pamiętnik. Ważne, by móc się na ten temat wygadać. Wyparcie zaś to udawanie przed samym sobą, że do zdrady w ogóle nie doszło.
To głównie kobiety z powodzeniem usuwają ze świadomości wspomnienie zdrady. Martin Polls uważa, że właśnie z tego powodu w ankietach, przeprowadzanych pod dowolną szerokością geografi czną, do zdrady przyznaje się średnio dwa razy więcej mężczyzn niż kobiet.
Nowe życie

Co 10. zdradzający bardzo szybko decyduje się na rozwód. Teoretycznie sprawa jest prosta: trzeba porozmawiać z mężem albo żoną, a potem złożyć pozew w sądzie. W praktyce nawet dla osób bardzo zakochanych w nowym partnerze jest to przeżycie niesłychanie trudne. – Prawie połowa odchodzących nie przyznaje się małżonkowi do nowego związku – mówi Eliza Grabarczyk. – Tymczasem osoba, którą zostawiamy, ma prawo do prawdy. I tak naprawdę odchodzącymi, którzy kłamią, nie powoduje wcale chęć zaoszczędzenia mężowi czy żonie bólu. Oni po prostu boją się zemsty, wściekłości, awantur w sądzie itp.
Jeżeli więc zamierzasz odejść, powiedz mężowi szczerze, że masz nowego partnera. Oszczędź mu jednak szczegółów typu: „Dopiero przy nim zrozumiałam, co to jest prawdziwa namiętność”. Jeżeli mąż przyznaje się do zdrady Tobie, nie wypytuj go o intymne szczegóły tego związku. Gdy mniej będziesz wiedziała, zaoszczędzisz sobie niepokojących wizji. Przez wiele lat udawało Wam się dogadywać; warto postarać się, by rozstanie nie zamieniło się w wielką pyskówkę.
Związek można uratować

Najwięcej długotrwałych romansów wychodzi na jaw przypadkiem. Po prostu ktoś coś zobaczy, przeczyta wiadomość w komórce albo wróci wcześniej do domu. I wtedy zaczyna się dramat. Osoba zdradzona rozpacza, pyta w kółko „dlaczego?” i zastanawia się, czy wyrzucić niewiernego partnera z domu, czy jednak dać mu szansę. Zdradzający zaś miota się, nie potrafi wybrać. Dochodzi do serii długich, bolesnych rozmów. – Zwykle zdradzony partner przełyka łzy i pozwala niewiernemu zostać w domu. On zaś wcale romansu nie kończy, stara się jedynie być ostrożniejszy niż przedtem. Po kilku tygodniach czy miesiącach następuje kolejne przesilenie, zdradzana osoba orientuje się, że jest nadal oszukiwana. I albo wystawi walizki na próg, albo zaufa jeszcze raz. I tak w kółko – wyjaśnia psycholog Eliza Grabarczyk.
Aby w to błędne koło nie wpaść, warto jak najszybciej iść do psychoterapeuty. Wybierz się do niego bez względu na to, czy to Ty zdradzasz, czy też właśnie dowiedziałaś się o niewierności męża. Terapia może pomóc parze uratować małżeństwo. Jeżeli jednak okaże się, że Wasze drogi się rozchodzą, psycholog też będzie bardzo pomocny. Pozwoli rozstać się bez kłótni, wesprze osobę porzuconą, pomoże jej stanąć po rozwodzie na nogi. Zadba też o to, by Wasze dzieci wyszły z tej trudnej sytuacji jak najmniej poranione.
Internetowy romans

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rapidracing.pun.pl www.scaniatransportvs.pun.pl www.pomocni2.pun.pl www.akwarium1lo.pun.pl www.footballmanager.pun.pl